Minimalistyczne wnętrze wcale nie musi być zimne i mało przytulne. To jeden z tych projektów, których efekt realizacji niemalże w 100% jest odzwierciedleniem wizualizacji całego mieszkania. Na 83 m2 powstała przestrzeń idealna do życia.
/KONCEPCJA/
Mieszkanie miało być funkcjonalne i przystosowane do komfortowego użytkowania przez dwójkę mieszkańców. Możliwość wygodnej pracy z domu była jednym z priorytetów, ale przede wszystkim miała powstać przestrzeń do codziennego, wygodnego życia. Koncepcja mieszkania była oparta na bazie ciemnego drewna, szarości, bieli i mocnej czerni.
/WYZWANIA/
Pierwotnie powstały apartament był podzielony na dwa osobne mieszkania. Na etapie budowy inwestycji inwestor na życzenie właściciela połączył je w jedno, tworząc przestronną przestrzeń. Wyzwaniem w tym przypadku były zmiany lokatorskie i montaż klimatyzacji. Reszta była tylko popisem dla architekta ponieważ mieszkanie było wręcz idealne do projektowania i aranżacji.
/EFEKT/
We wnętrzu przewidzieliśmy cześć dzienną i prywatną, które łączy korytarz. Cała stylistyka jest lekka, a meble z premedytacją projektowane były tylko do wysokości 1,20 m aby nie grodzić i nie przytłaczać przestrzeni. Wszystko po to aby tworzyć i żyć w jednej otwartej przestrzeni ze strefą pracy i odpoczynku. Wygodnie, minimalistycznie, ale z poczuciem przytulności i ciepła.
Wykończenie mieszkania w oparciu o produkty Barlinek,Tubądzin, Roca
